8 sierpnia 2025

ANONYMOUS - HISTORIA PRAWDZIWA (1/2)

Cześć ;D

Jestem Anonymous. Mam pierwszy level i nie mam VIP-a. Umiem zrobić prawie wszystko ;D

- Nikt nie jest bezpieczny! -


Taka była treść pierwszego postu w wątku o nazwie „Little test” (tzn. „Mały test”) opublikowanego na brytyjskim forum 28 czerwca 2012 roku o godzinie 22:56.

Właśnie w tym momencie wydarzyło się coś, co zmieniło MovieStarPlanet na zawsze…

***

Witam serdecznie w nowym poście! Tym razem skupię się na przeanalizowaniu postaci Anonymous. Zależy mi na zebraniu jak największej ilości informacji o tej tajemniczej personie, wytłumaczeniu, kim właściwie była (choć tutaj tajemnica dawno już została rozwiązana), a także jakie były różne plotki o niej.

Na początek chcę wyjaśnić kilka rzeczy:

1. Jako, że postać Anonymous jest żeńska, będę konsekwentnie używać żeńskich form i zaimków. Dla wygody zawsze używam też liczby pojedynczej.

2. Oryginalna Anonymous to osoba, która stworzyła wątek „Little Test” z jednego konta oraz postać, która wyświetlała się na stronie głównej.

3. Będę posługiwać się dwoma pojęciami: copycat i podróbka. Podróbka to zwyczajny śmieszek, który założył normalne konto ubrane jak Anonymous i straszył ludzi. Natomiast copycat to w zasadzie to samo, z tą różnicą, że copycat posiadał program albo znał triki, dzięki którym jego żart stawał się wiarygodniejszy.

Ale zacznijmy od początku. Kim w ogóle była Anonymous? Albo raczej – w co wierzyli gracze? 

W tym celu oddam głos samej sobie sprzed trzynastu lat. :D

Kto to Anonymous(tł. Anonimowa)?
To angielska hackerka. Jednak nie hackuje sobie fame, sc, oglądnięć filmów i innych, tylko konta.
Jak ona to robi?
Nikt tego dokladnie nie wie :( Nie wiadomo, jak pojawia się na głównej stronie i robi posty mając 0 level (żeby robić posty na forum, trzeba mieć 3 level albo VIP i potwierdzony E-mail), ale prawdopodobnie ma jakiś specjalny program.
Jak hackuje?
Pojawia się na głównej stronie (stronie logowania). Kiedy się tam pojawi i ty ją zobaczysz nie wpisuj hasła, bo ona to widzi! Nazwy też lepiej nie wpisuj, bo będzie wiedziała kto to jest i będzie ci spamowała na ścianie. Odśwież stronę, powinno być dobrze. Możesz zmienić hasło i e-mail. MOŻESZ MIEĆ PEWNOŚĆ że cię nie shackuje.
Jak rozróżnić prawdziwą Anony od fałszywej?
Prawdziwa:                                               
Ma fioletowy kok, czarne spodnie, fioletowe skarpetki i kapelusz.
Ma obojętną minę profilową
Nie można na nią kliknąć.
Nie robi filmów, artbooków i looków.
Mówi po angielsku
Fałszywa:
Wygląda inaczej niż prawdziwa.
Ma wściekłą minę.
Można na nią kliknąć.
Robi filmy itp.
Mówi po polsku … Czasami „podszywacze” mówią, że „anony” korzysta teraz z tłumacza.
Co to „Little test”?
„Little test” to „mały test”. To są wątki na forum tworzone przez Anonymousa, jako „Deleted User”(czyli „Usunięty użytkownik). Nie wchodź w te wątki! Kiedy tam klikniesz, ona cię zhackuje i napisze ci post na forum.


Anonymous miała pojawiać się na stronie głównej i dzięki temu widzieć hasła nieświadomych użytkowników. Podobno tworzyła na forum wątki o nazwie „Little test”, a każdy, kto tam się wypowiedział, kończył zhackowany. Chodziła również po chatroomach, głównie kawiarni, szukając tam swoich ofiar. A gdy już dopadała jakiegoś nieszczęśnika, pisała w jego opisie mrożące krew w żyłach słowa:

…zhackowana przez Anonymous.

Umiem zrobić prawie wszystko ;D

- Nikt nie jest bezpieczny! -


A przede wszystkim była przyczyną wielu naszych nieprzespanych nocy, bohaterką miliona strachów i koszmarów, pobudzała naiwną, dziecięcą wyobraźnię do ekstremalności i sprawiała, że różowa gierka stawała się bardziej… niepokojąca. I ekscytująca.

Szanowni państwo, oto Anonymous, prawdziwa królowa MovieStar Planet.
 
Także wróćmy do 28 czerwca 2012 roku…

ROZDZIAŁ I: WSZYSTKO ZACZĘŁO SIĘ NA FORUM 

Wątek od razu wzbudził zainteresowanie graczy, którzy po raz pierwszy zobaczyli taką dziwną anomalię. Użytkowniczka nie kłamała, faktycznie miała pierwszy level, nie posiadała VIP-a, więc nie mogła pisać na forum – a jednak jakoś udało jej się to ominąć. W dodatku jej konto było tak właściwie... Usunięte, gdyż „Deleted user” to właśnie nazwa, którą przybiera konto po jego usunięciu. Mimo to, jej pierwszy wpis nie brzmiał szczególnie strasznie. Dopiero to, co zaczęło się dziać później, było niepokojące.

Na forum pojawiły się osoby z Topki, które nigdy wcześniej nie zaszczyciły go swoją obecnością (wyobrażacie sobie teraz Junę albo Agee piszącą na forum?). I wszystkie pisały te słowa:

…zhackowana przez Anonymous.

Umiem zrobić prawie wszystko ;D

- Nikt nie jest bezpieczny! -

A potem w wątku zaczęło się wypowiadać coraz więcej zdziwionych sytuacją graczy, które prędzej czy później kończyły tak samo. Wpisem o zhackowaniu przez Anonymous.

W tym filmiku (który jest prawdopodobnie pierwszym zachowanym filmem o Anony w ogóle) znajduje się trochę screenów z oryginalnego wątku. Jak widzimy, było tam przynajmniej 248 wpisów – jest to bardzo dużo! „Mały test” przyciągnął uwagę wielu i zdobył olbrzymi rozgłos. Szkoda, że zachowało się tylko… dwadzieścia pięć wpisów. Zrozumiałe, nikomu nie chciałoby się tego wszystkiego screenować, zapewne autorka zrobiła zrzuty tylko co dla niej istotniejszych. Dlatego nie można już oszacować, ile osób udzielających się w wątku zostało „zhackowanych”.

Ale nadal możemy przeanalizować to, co mamy. Oto transkrypcja, przetłumaczona na polski, próbowałam jak najwierniej oddać pisownię użytkowników. :P

28 CZERWCA:

Deleted user: Cześć ;D

Jestem Anonymous. Mam pierwszy level i nie mam vipa. Umiem zrobić prawie wszystko ;D

- Nikt nie jest bezpieczny! -
(22:56)

Rockchick953: ŁOOOOO ONA MA LEVEL 0 I NIE MA VIPA I PISZE NA FORUM WTF!!!!! O NIE TERAZ COS MI ZROBI!!!

Cóż, mam nadzieję, że nie…………………………
 (22:58)

Rockchick953: czej………….co!?

grrrrrrrr!!!!!!!!!!!!!
(23:00)

ishacool: ISHACOOL… zhackowana przez Anonymous.

Umiem zrobić prawie wszystko ;D

- Nikt nie jest bezpieczny! -
(23:10)

DiaVanille: zhackowana przez Anonymous.

Umiem zrobić prawie wszystko ;D

Nie musicie się mnie bać. Nie zrobię wam nic złego. Chcę jedynie być zauważona.

- Nikt nie jest bezpieczny! -
(23:11)

Victoria Herndon: o mój boże ishacool na forum (23:12)

Lucky Lily: zhackowana przez Anonymous.

Umiem zrobić prawie wszystko ;D

Uwielbiam Lucky Lily, jest fajna. Czy ktoś ją lubi tak bardzo jak ja? ^-^
 

- Nikt nie jest bezpieczny! - 
(23:13)

packs1: …zhackowany przez Anonymous.

Umiem zrobić prawie wszystko ;D

- Nikt nie jest bezpieczny! -
(23:16)

Deleted User: Wyobrażacie sobie teraz, co umiem zrobić? :`D

Umiem zrobić prawie wszystko ;D

- Nikt nie jest bezpieczny! -
(23:23)

*Stella_Grace*: AAAAAAAAAA!!!!!!! POTWORZE!!!!!!!!!!! NIE RUB MI NIC!!!!!!!!!! lol rzartuje myślę rze czitujesz (23:34)

Monsteroony: Oficjalnie MSP mnie przeraża ._. (23:41)

Aleena(:x: Oho zhackuj mnie;D (23:5?)

29 CZERWCA

Aleena(:x: …zhackowana przez Anonymous dla zabawy.

Umiem to zrobić, naprawdę, uwierzcie mi xD

ORAZ jestem po stronie dobra. Jeśli mnie nie lubisz, albo nazwiesz mnie złym Hackerem, zrobię ci naprawdę złe rzeczy.

Spójrzcie na *Stella_Grace*… ona była pierwszą ofiarą* xD

- Nikt nie jest bezpieczny -
(00:07)

Sweetie queen: nie jestes hackerka jestes ZLA! (01:17)

xxMKxx: Ishacool NIE JEST na tym forum. TO HACKER!

Ona zhackowała ishę, diabanille, lucky lily i packs1!!
(11:11)

Grace Jundi: wydaje mi sie czy wszyscy są hackowani (11:12)

Grace Jundi: zhackowana przez Anonymous.

Umiem zrobić prawie wszystko ;D

- Nikt nie jest bezpieczny! -
(11:14)

Kos1212: LÓDZIE ONA NAS OSZÓKUJE

Patrzcie Packs1 Nje Był Aktywny Od Lat Spójżcie Na Ranking

I Spójżcie Kiedy Hackerka Skomentowała Na Tym Foróm

LÓDZIE ONA NAS OSZÓKUJE!
(11:23)

xxMKxx
: Co masz na myśli!? (11:25)

kos1212
: Spójrz Na Ranking

Packs1… Nie byyył aktywny od lat

I spójrz na datę kiedy haker dodał

wpis od packs1
(11:28)

xxMKxx: …zhackowana przez Anonymous.

Umiem zrobić prawie wszystko ;D

- Nikt nie jest bezpieczny! -
(11:33)

Rebecca374: zhackowana przez Anonymous

Umiem zrobić prawie wszystko ;D

-Nikt nie jst bezpieczny!-
(11:57)

* ten wpis jest napisany dość łamaną angielszczyzną, w oryginale jest casuality, co w ogóle nie leży w kontekście, także to prawdopodobnie literówka, prawdopodobnie autorstwa kogoś, kogo pierwszym językiem nie jest angielski; tak samo fraza do evil things with you wydaje się być kalką z innego języka.
 
Be careful what you wish for!

Istnieją również dwa inne screeny wpisów użytkowniczek Pandora .. i MissRandomEmma, lecz wycięte, przez co nie wiemy, o której godzinie się pojawiły. Nie mamy też pewności, czy na pewno pojawiły się w oryginalnym Little Teście. Według wpisu Pandory, została zhackowana po raz drugi.

źródło

Pandora ..: ...zhackowana przez Anonymous.

Umiem zrobić prawie wszystko ;D

- Nikt nie jest bezpieczny! -

Znowu ją zhackowałam. Nie ma jej od co najmniej dziesięciu minut. Hahahahahaha!

Nigdy się nie dowie, oczywiście, chyba że jej powiecie, co pewnie zrobicie. Ale nie obchodzi mnie to.

Hahahahahahaha. Uważaj, możesz być następny.

Pamiętaj: - Nikt nie jest bezpieczny! -
 
źródło jak wyżej   

Post Anonymous opublikowany został o godzinie 22:56, natomiast wpis z konta (prawdopodobnie) pierwszej ofiary, ishacool, o godzinie 23:10. Oczywiście, możliwe, że coś niepokojącego pojawiło się już wcześniej, nie możemy tego sprawdzić. Potem już lawinowo: post DiaVanille, Lucky Lily i packs1, wszystko to podsumowane puentą od Anonymous.

Kim były te osoby? Pokrótce, były to fejmy z Topki, a ishacool ogólnie miała mieć pierwsze miejsce, a DiaVanille drugie. Szukałam jakiegoś screena ówczesnego rankingu na brytyjskim serwerze, o dziwo, nie znalazłam, ale nie mam raczej powodu, żeby wątpić w tę podawaną wszędzie informację. Widać zresztą w oryginalnym wątku zdziwienie jednej użytkowniczki pojawieniem się Ishacool na forum, co pasuje do wizerunku takiej sławy.

Ciekawe jest, że Lucky Lily napisała na swoim blogu, że faktycznie została zhackowana. 

Ludzie, to nie fejk. To prawda. Zostałam zhackowana 28 czerwca razem z Ishą, Dią i Packsem (ówczesnym top 4). Niektórzy ludzie próbowali przekonać samych siebie, że to fejk. Ale to jest prawda i MAM TRAUMĘ. Nie mogłam spać zeszłej nocy. 

Z kolei w komentarzach udzieliła się użytkowniczka ShawRe, siostra DiaVanille, do której komentarza jeszcze wrócimy.

Wróćmy do pozostałych użytkowników:

* Dość enigmatyczna jest sytuacja *Stella_Grace*, możemy podejrzewać, że została zhackowana „offscreen”. Jej post był napisany w dość prowokującym stylu, oprócz tego, Anony z konta Aleeny nazywa ją pierwszą ofiarą.

* Prośba Aleeny o zhackowanie została spełniona.

* xxMKxx po napisaniu przynajmniej dwóch wpisów zostaje zhackowana.

* GraceJundi przekonała się, że wcale jej się nic nie wydaje. :P

* Kos1212 zauważa słusznie, że coś tu nie gra, bo packs1 nie logował się do gry od dawna (co można łatwo sprawdzić w rankingach - oczywiście, obecnie nie mam dowodu, że faktycznie tak było, ale już to przyjmijmy), więc jak mógłby napisać na forum? Zapamiętajcie nick tej użytkowniczki.

* Na koniec zostawiłam użytkowniczkę Rockchick953, gdyż tutaj polecę już z zupełnym overthinkingiem, ale mi coś w jej wiadomościach nie gra. Zauważcie, że Anony w swoim pierwszym poście… W sumie to niczym nie grozi. Owszem, słowa Nikt nie jest bezpieczny brzmią trochę niepokojąco, ale dziwne jest, że użytkowniczka od razu wydaje się bać, że Anony COŚ jej zrobi. Albo... Właśnie się nie boi i to wszystko jeden wielki sarkazm. Bo wiecie, mi ten wpis wygląda na takie „kreskówkowe”, przerysowane udawanie, żeby podgrzać atmosferę. I o co chodziło kurde w jej trzeciej wiadomości? Tego nie wiem za cholerę i nie mogę tego wymyślić.
 
Tak czy siak, tu powstają dwie teorie – Rockchick była pierwszą ofiarą. Anony napisała pierwszy wpis z jej konta, natomiast drugi wpis to już faktyczna użytkowniczka, która nie zrozumiała, co się właśnie wydarzyło. Natomiast inna teoria jest taka, że Rockchick miała jakiś związek z Anony i napisała tak specjalnie, jak mówiłam, dla podgrzania atmosfery. 

Albo nie miała z tym nic wspólnego i myślę za dużo.

 

1 lipca forum nadal było pełne wątków o Anonymous oraz fałszywych Little Testów; źródło.

Dobrze, przeanalizowaliśmy cały wątek. Tyle zachodu, a teraz zadajmy sobie jedno zajebiście ważne pytanie – czy Anonymous hackowała.

Odpowiedź brzmi: nie. XD I chyba nikogo w obecnej erze MSP, kiedy to każdy może sobie ustawić porno na miniaturkę to nie dziwi. Wszystko to była robota któregoś z programów: Charlesa lub Cheat Engine. Anony podmieniała swoje ID na ID „ofiary” i pisała post w jej imieniu. Nie wiem, czy jest to możliwe obecnie, jedna osoba mi mówiła, że próbowała to zrobić, ale kończyło się to wylogowaniem.

Ale na przykład na przełomie 2016/17 wydarzył się podobny incydent na brytyjskim i amerykańskim serwerze - jakiś śmieszek podpisujący się jako Riz pisał na forum w imieniu Holly Novy, Pumpchkin (top 1 na amerykańskim serwerze), Mybeau (top 2), MSP i innych, także zrobienie takiego żarciku jak Anonymous było możliwe jeszcze kilka lat później. Ponieważ wiadomości Riza były, powiedzmy, mniej niepokojące, zapobiegło to powstawaniu strasznych historii.

nie wątpię. Źródło.

Przypomnijmy też, że w tym roku gracze ledwo ogarniali, jak zrobić screenshota. :P Może przesadzam, ale wiedza o jakichś trikach, cheatach, a co dopiero programach, była bardzo niszowa. Gdzieś tak w 2013/14 na blogach zaczęły się pojawiać różne triki (takie jak trik na fejma w filmie czy trik na granie usuniętym użytkownikiem), a ok. 2015 ludzie zaczęli bawić się programami. A w 2012? Większość dzieci bała się nawet wpisać w Google’a „MSP HACK”, żeby przypadkiem im trojana nie ściągnęło na komputer. :D (Skąd to wiem? Ja byłam tym dzieckiem...)

Ale tamtejsi forumowcy musieli coś ogarniać, bo jedna osoba zarzuciła Anony cheatowanie, a inna używanie jakiegoś triku. Więc obecna była jakaś wiedza o tym, że w grze są luki, które da się ominąć i wykorzystać, gdy ma się pewną wiedzę. Poza tym Shawre w komentarzu, o którym wspominałam wcześniej, również zrozumiała, o co chodzi:
 
OK, dużo o tym słyszałam. Ale, Lily, moja siostra DiaVanille nie została zhackowana. Tak, może jakieś świry czy ta cała grupa „Anonymous” zhackowała MSP, ale jednak moja siostra nie straciła niczego... Więc mój wniosek jest taki, że jeśli oni faktycznie zhackowali cokolwiek na MSP, to tylko KOD, dzięki któremu mieli dostęp do jakichś plików z bazy danych i mogli dodawać posty z osobami z rankingu oraz zrobić film.

Powiedz mi szczerze, Lilly... CZY STRACIŁAŚ cokolwiek ze swojej szafy?! 

Lilly nie odpowiedziała na komentarz, a przynajmniej nie bezpośrednio. ;)

Do tematu filmu wrócimy.

Muszę tutaj też zauważyć jedną rzecz - przez lata byłam przekonana, że temat został założony przez Deleted Usera, ale teraz jestem w stanie uwierzyć, że oryginalne konto Anonymous było całkowicie normalnie działające w momencie napisania przynajmniej dwóch pierwszych postów na forum. Świadczą o tym trzy rzeczy: nikt z osób w wątku nie wspomniał o tym, że dziwne jest, że usunięty użytkownik pisze posty (zauważali tylko pierwszy level), nie jest też to wspomniane przez autorkę pierwszego filmu, po trzecie, tak właśnie rozumiem słowa Kos1212: Założyła nowe konto, gdyż Anonymous została usunięta. Wierzę więc w to, że gdy CherryButtons, autorka pierwszego filmu, robiła swoje screeny 29 czerwca, konto Anony było już usunięte przez nią samą albo przez moderację. Więc tu nie ma żadnej tajemnicy.

do tematu nowego konta jeszcze wrócimy.

No i musimy poruszyć jeden temat… Wydaje mi się, że często przeoczany.

„Little test” rozpoczął się na forum.

NA FORUM.

Wiecie, co to jest forum? Siedlisko śmieszków, trolli i jajcarzy. Jestem przekonana, że wiele z tych wpisów to nawet nie oryginalna Anonymous, tylko faktyczni, prawdziwi użytkownicy, wklejający jej wpis jako zabawną pastę. Kto odpuściłby sobie taką okazję do kręcenia beki. Przecież to najśmieszniejsza rzecz na świecie, udawać, że zostało się zhackowanym przez typiarę bez koszulki.

Przytoczę tutaj pewną anegdotę z życia. Kiedyś ze znajomymi robiliśmy na MSP konta w pewnym uniwersum. Zabawy było co nie miara, robiliśmy głupie filmy i artbooki, wypisywaliśmy głupoty na priv różnych osób oraz na forum. Aż w pewnym momencie pojawiły się konta, które również należały do uniwersum... Ale nie były nasze! A przynajmniej nikt z nas się do nich nie przyznawał. I to był szok, że ktoś zupełnie niewtajemniczony postanowił dołączyć do zabawy. Wierzę, że tutaj zaszło to samo. Ludzie poczuli się zainspirowani, zaczęli sami udawać, że są zhackowani, zakładać własne konta Anonymous, nawet jeśli nie wiedzieli, o co tu w ogóle chodzi. Wszystko w imię dobrej zabawy.

**

Na koniec tego rozdziału chcę zostawić refleksję, że tak – teoretycznie – jest możliwe, że to faktycznie były włamy. Ale myślę, że to jasne, że to o wiele mniej możliwa opcja. Podmienienie ID i inne triki zawsze były wykonywalne i dość proste. Włamanie się na tyle kont wymaga więcej wysiłku, w dodatku były to przecież włamy bezcelowe, bo każdy z graczy z Topki później grał normalnie (może z wyjątkiem Packsa, nie wgłębiałam się w jego temat). Tyle zachodu… po nic? Dla zabawy? A jaka z tego zabawa, jak nawet nie wypisujesz później głupot w statusie? :D



tak wyglądają konta z Topki obecnie, konto ishacool jest od jakiegoś czasu usunięte. screeny własne

ROZDZIAŁ II: ONA CIĘ WIDZI!


źródło obu screenów.

Anonymous miała wyświetlać się na stronie głównej w czasie, gdy temat na forum był aktywny. To na pewno zaskoczyło zaniepokojonych incydentem użytkowników, a już szczególnie stało się straszne, gdy pojawiła się plotka, że Anony… Widzi twój nick i hasło, gdy je wpisujesz. Straszne!!! Nie wiem co prawda, jak to technicznie miałoby działać, ale jakby ktoś powiedział „Niech rzuci kamieniem ten, co nigdy nie poczekał przed wpisaniem hasła, aż postać po lewej się załaduje” nie mogłabym niczym rzucić…

Obecnie na stronie głównej wyświetlają się osoby, które wygrały konkurs, ale w 2012 pojawiały się boty. Były to przede wszystkim tak zwane postacie (extras), które można dodać do filmów, oraz „frontpageCostume”, które, jak sama nazwa skazuje, w zasadzie służyły tylko po to, żeby tam się wyświetlać. Tutaj odsyłam do posta na blogu Doezol na temat takich kont, gdzie można zobaczyć, jak wyglądają. 

przykładowo, jak widać na tym filmiku, wyświetlała się czasem Queen (extra).

My zajmiemy się tylko jedną postacią – frontpageCostume20.

screen własny.
 
Urocza, słodka dziewczynka, w czerwonym ubranku w serduszka. A jednak to prawdziwa Anonymous! Porównajcie twarz frontpageCostume20 oraz Anonymous ze strony głównej – jest dokładnie taka sama. 
 

A jeśli byłoby wam mało, zapraszam do jej szafy.

screen własny.

…no dobrze. Nic podejrzanego tu nie ma.

Ale na serwerze brytyjskim sprawa wygląda zupełnie inaczej.

screen własny.

Fakt, postać ma inną twarz i skórę, ALE… 

…ma ciuchy Anony w szafie!

Tutaj małe wtrącenie, bo ostatnio odkryłam, że dla niektórych nowych graczy nie jest oczywiste to, że Anonymous ma gołą klatę i wydaje im się, że hackerka nosi jakiś fioletowy top. Wynika to po prostu z tego, że właśnie taka bielizna wyświetlała się wówczas na MovieStar. Tutaj kilka screenów. Jeszcze w tym samym roku bielizna została zmieniona na niebiesko-różową, taką, jak obecnie.

Porównując szafy na obu serwerach widać wyraźnie, że na polskim serwerze włamanie było jedno, a bociarze dodali tylko buty kaczki do ekwipunku. Z kolei na brytyjskim serwerze włamania były dwa: za pierwszym razem było to włamanie Anonymous, a za drugim już zapewne kogoś innego, dzięki czemu frontpageCostume20 ma zupełnie inny wygląd oraz ubrania, które nosi teraz. Generalnie wejście na te wszystkie konta botów musi być dość łatwe, bo zdarza się nagminnie. Konta extras obecnie są zbotowane i mają na sobie dziwne ubrania (tutaj odsyłam do posta na Doezolu na ten temat). A ja pamiętam, że już w 2013/14 ktoś wszedł nawet na nieaktywne konto Clausa, założyciela MSP, i pozostawił po sobie... Ciekawy status.

screen z wiki, ale przysięgam wam, naprawdę tak wyglądał jego status! :D

Podsumowując – Anonymous na stronie głównej to tylko frontpageCostume20, na którą hackerka włamała się i dodała jej ubrania. Potwierdzają to także słowa moderatorki brytyjskiego serwera.
tutaj jest też wzmianka, że gracze bali się dźwięków w kawiarni i uważali, że Anonymous za nimi stoi. Każdy, kto grał w tamtym czasie, pewnie pamięta, że faktycznie, czasem w chatroomach było słychać... dziwne dźwięki. Na długo, zanim Anonymous w ogóle się pojawiła. Źródło.

No dobrze, ale na przykład po internecie krąży też taki screen.

źródło.

Widzimy, że Anony trochę się różni. Według wiki, jest to po prostu podróbka. Wiecie, skoro po całym incydencie ludzie masowo tworzyli fałszywe konta Anonymous, to oczywiście, nie mogli sobie odpuścić, żeby zgłaszać na konkursy swoje looki Anonymous. Pani ze screena wygrała konkurs na irlandzkim serwerze. Udowadnia to ten filmik: autorka zobaczyła Anonymous na stronie głównej, a potem znalazła jej look jako wygrany w jednym z konkursów.

która godzina? TWOJA OSTATNIA (d)

Podobnie tutaj, inny konkurs, inny serwer (amerykański), oraz inna Anony... W 2018 roku!
zajebiste wyniki. źródło: odpowiedzi pod tweetem wyżej.

Skąd wzięły się doniesienia, że Anony pokazując się na głównej widzi twoje hasło? W filmiku z 1 lipca pojawia się screen posta jednej użytkowniczki, która twierdziła, że zalogowała się, kiedy to Anony wyświetlała się na głównej, co skończyło się wylogowaniem. To właśnie w tym filmiku pojawia się też po raz pierwszy ostrzeżenie przed logowaniem się w takiej sytuacji.



Zakładając, że użytkowniczka nie zmyśla, to nadal powodów takiego automatycznego wylogowania mogło być wiele, chociażby problemy z połączeniem i wcale nie musiał stać za tym hacker. Wiadomo jednak, że to przypadek, który niejednego by wystraszył.

Jeśli było więcej takich przypadków, to połączenie faktów nie było trudne: skoro ludzie logują się mając Anony na głównej, a potem ich wylogowuje, to znaczy, że Anony przejmuje ich konta. A jak to robi? No... Najwidoczniej może podejrzeć hasło! I tak ta wieść poszła w świat.

Na zakończenie chcę wyrazić swoje zaskoczenie tym, że przez tyle lat nikt nie zauważył, że Anonymous z „Little Test” oraz Anony ze strony głównej to WYRAŹNIE dwie inne postacie. :D



Mimo żałosnej jakości, widzimy, że obie Anonki mają te same, ikoniczne fioletowe koki, ale Anony z forum ma inny nos, ciemniejszą skórę, inny kolor ust, prawdopodobnie też fioletowe oczy... Oraz nie ma kapelusza. Nie zachował się żaden screen profilu oryginalnej Anony z forum, co jest nieco dziwne, przez co nie wiemy właściwie, jak była ubrana, ale zapewne tak samo albo bardzo podobnie (wyłączając kapelusz). 

Kiedyś myślałam, że screena profilu nie ma, bo na prawdziwą Anony nie można było kliknąć, ale coś tu nie gra z jednego powodu: nikt w wątku nie kwestionował tego, że Anonymous ma pierwszy level, czyli użytkownicy mogli na własne oczy zobaczyć, że mówi prawdę... No chyba, że uznamy, że forumowicze to były debile, uwierzyły jej naiwnie na słowo, a tak naprawdę Anony miała level trzeci i mogła na luzie pisać na forum. Ale już nie przesadzajmy z tymi szalonymi teoriami. :P

Teraz chcę wrócić na chwilę do tematu kapelusza...

ROZDZIAŁ III: HOLD ONTO YOUR HAT!

Pamiętam doskonale, że kiedyś się mówiło, że prawdziwa Anony powinna mieć na sobie kapelusz, natomiast fałszywa go nie ma. Tylko… Jaki kapelusz?

źródło.

screen stary jak świat, nie ustaliłam, skąd się właściwie wziął. 

źródło <3

No właśnie.

Ja sama pamiętam, że zawsze, gdy robiłam swoją podróbkę Anony i starałam się być jak najbardziej historically accurate, to mnie strasznie denerwowało, że żaden kapelusz wydawał się nie pasować. Zupełnie, jakby w sklepie nie było kapelusza Anonymous.

No i to prawda. Nie było go tam nigdy.

Kapelusz Anonymous to „hat”, jeden z paintowych itemków pochodzących z MSP Beta*. Niektóre z nich wracały w ostatnich na Tygodniach Unikatów.


screen od Roberty, dzięki! <3

*Tutaj po prostu ufam wszędzie powtarzanej informacji, nie mam powodu, żeby w nią wątpić, ale fakt jest taki, że nie mam żadnych screenów z bety, które by to potwierdzały bezpośrednio. Beta zakończyła się w 2009, najstarsze filmy o MSP na YouTube pochodzą w większości z 2010 (znalazłam jeden z 2009, ale chyba nie pochodzi już z bety i ubrania tam są o wiele lepszej jakości).

Według MSP wiki, brytyjski serwer powstał dopiero w grudniu 2010 – to dopiero miesiąc wcześniej, niż polskie. Dlatego tam również ten śmieszny kapelutek nigdy nie był możliwy do kupienia, prawdopodobnie nie znajdował się w żadnej szafie i użytkownicy nie wiedzieli o jego istnieniu. Ale w plikach gry wciąż się oczywiście ukrywał, a Anonymous wybrała właśnie go jako nakrycie głowy frontpageCostume20.



No dobrze, wiemy, co to za kapelusz, ale jedna rzecz się nie zgadza. Widzimy, że kapelusz w szafie frontpage jest biały, „defaultowy”, a Anonymous na stronie głównej ma na sobie kapelusz w identycznym, fioletowym odcieniu, co jej włosy. I tu zaczyna być trochę dziwnie, ale zapewne wszystko da się wyjaśnić.

Ciuszków z Bety nie dało się pokolorować, gdy wróciły na tygodniu, no ale załóżmy, że to nic nie znaczy, być może ta opcja była dostępna w Becie - nie ma już pewnie żadnego sposobu, żeby się tego dowiedzieć.
 
Jest możliwe, że możliwość kolorowania została usunięta. Może to być podobny błąd, co z ołówkiem w ustach (dawniej papierosem), który teoretycznie można pokolorować, ale w praktyce jego kolor się nie zmienia i zawsze jest żółty. Po założeniu go, zmienia kolor na docelowy dosłownie na moment, a potem wraca do swojego pierwotnego (żółtego). Z kolei kiedyś kolor był widoczny normalnie, więc mógł tu zajść podobny błąd.
 
screen od Wasi, dzięki! <3

Chociaż z drugiej strony, czy wtedy kapelusz w szafie nie powinien się wyświetlać fioletowy? 
 
Powiem szczerze, że jest to jeden wątek, w którym nie jestem pewna odpowiedzi. Wiem tylko tyle, że na pewno jest to jeden z wielu błędów naszej cudownej gry. :D Myślę, że wszyscy się zgadzamy, że to, że kapelusz w szafie jest biały, a nie fioletowy, nie jest dowodem, który całkowicie obala teorię o frontpageCostume20. Jeśli macie pomysł, co może być przyczyną tego błędu, koniecznie dajcie znać, a ja zaktualizuję post! 

ROZDZIAŁ IV: SMACZNEJ KAWUSI!
 
A co z chatroomami?
 
Anony miała najczęściej pojawiać się w kawiarni i szukać tam swoich ofiar. Dzięki niej chatroomy zmieniały nazwy na... Dość dziwne.
 
screen co prawda późny bo z 2017, ale dokładnie o to zjawisko chodzi. Źródło.

A sama Anony, gdy pojawiała się we własnej osobie, nie miała nicku i nie dało się na nią kliknąć.
 
przykład z nocy hackerów 21 czerwca 2013 roku. Źródło.

Pierwsza wzmianka, że Anony ma chodzić po chatach, pochodzi prawdopodobnie z 2 lipca 2012 z tego filmiku. Tutaj również widzimy, że hackerka nie ma nicku (a przynajmniej ufamy na słowo :P).

 
W tym rozdziale chcę opowiedzieć o dwóch opcjach, jakie mogły zastosować copycaty Anony (bo zakładam, że to nie prawdziwa Anonymous wchodziła regularnie na chat), żeby tak móc tak przestraszyć użytkowników. Nie będę więc tu opowiadać o podróbkach, no bo umówmy się, każdy z nas zrobił kiedyś takie konto i wydawało mu się, że wpadł na ten pomysł jako pierwszy. :P
 
kiedy chcesz potrollować ludzi i okazuje się, że pięć osób wpadło na ten sam pomysł... Źródło.
 
Po pierwsze, kiedyś istniał pewien prosty trik na granie usuniętym kontem. Generalnie, sposób polegał na tym, żeby w jednym momencie w jednej karcie usunąć konto, a w drugiej się na nie normalnie zalogować. Kiedy on przeszedł do mainstreamu, czyli w 2014 (wnioskuję to po tym, że napisałam właśnie wtedy o nim na starym blogu), miał jednak ogromną wadę: nadal pod naszym użytkownikiem wyświetlała się nazwa „Deleted user”, a na profil dało się normalnie wejść. Nie mogę jednak wykluczyć, ani udowodnić, że przed którąś aktualizacją działało to inaczej, więc muszę o tym wspomnieć. Bardzo żałuję, że nie mam żadnych screenów, jak to dokładnie wyglądało, bo sama korzystałam z tego sposobu, ale udało mi się znaleźć jakieś marne filmiki. :p

Ciekawostka, wg tego filmiku trik działał jeszcze w 2018, ale nie można było wejść na chat.

A po drugie, oczywiście są programy, którymi można wyczyniać naprawdę cuda. Do dzisiaj się przecież zdarza, że Pixi Star zaczyna chodzić po chatroomach i rozmawia z graczami.

to wydaje się być język angielski, ale tak naprawdę to język faktów! źródło.

W 2016 roku na amerykańskim serwerze był taki ziomek o nicku Soz Dude, który, używając któregoś z programów, udawał w chatroomach postaci moderatorów oraz osoby z Topki. Co ciekawe, na niektórych screenach Pixi i Zac... Nie mają nicka pod spodem!


 
Także tutaj rozwiązanie wydaje się być dość proste, to wszystko robota albo triku, albo programu, ale bardziej prawdopodobne jest to drugie. Podszywanie się pod Pixi i inne postacie działało na zasadzie, że podmieniało się swój ID użytkownika na ID postaci docelowej (np. ID Pixi to 3, Zac to 4). Być może copycaty Anony robiły coś podobnego - podmieniały swój ID na konto jakiejś fejkowej, usuniętej Anony (gdyż wątpię, żeby ktokolwiek znał ID oryginalnej), dzięki czemu mogli swobodnie dostawać się do chatroomów. W ogóle te copycaty Anonki (na przykład ta z 21 czerwca 2013) miały to do siebie, że praktycznie zawsze stały w miejscu i nie ruszały się. To też wskazuje na to, że stał za tym raczej program.
 
Nieruchomy Zac bez nicku. :P screen własny

A kwestię dziwnych chatroomów również łatwo wyjaśnić - gdy pokoje były przepełnione, automatycznie powstawały nowe. Nie miały swoich nazw, więc generowały się one z losowych liczb i liter. Wiecie, gdy na chacie pojawiała się Anony, szczególnie taki copycat, od razu tłum ludzi się zbiegał, żeby zobaczyć to na własne oczy. Także nic dziwnego, że chatroom miał problem z udźwignięciem tego. Jeśli mieliście szczęście, żeby wziąć udział w takiej nocy hackerów, to pewnie pamiętacie, że czasem lagi były takie, że nikomu się nie ładowały ubrania, a połowa osób nie mogła się ruszyć. :P
 
Po więcej ciekawostek o nocy hackerów zapraszam do mojej wciąż trwającej serii. :D 
 
przynajmniej stroje adekwatne na plażę... źródło.

ROZDZIAŁ V: ANONY... REŻYSERKĄ?
 
To będzie ciekawy rozdział, bo robiąc research natrafiłam na wątek, który, wydaje się, został całkowicie zapomniany przez lata, a jest bardzo interesujący!
 
Mianowicie, Lucky Lily w swoim poście, w którym pisała o tym, że została zhackowana, wspomniała o tym, że Anonymous miała zrobić film.
 
Kilka dni temu na pierwszym miejscu rankingu filmów był „Short movie”, który miał tysiące wyświetleń. Anonymous zhackował ranking filmów. Wykorzystał ishacool w tym filmie, która nawet nie wiedziała o jego/jej istnieniu.

Zastanawiające jest, że żaden z pierwszych filmów o Anonymous nie porusza tego tematu. Być może autorki nie uważały go za istotne, albo też nie miały screenów, aby pokazać, że taki film istniał. Straszna szkoda. Nie udało mi się znaleźć żadnego śladu, jak on mógłby wyglądać i co ciekawego nasza Anonka tam powiedziała. :P
 
Raczej nie muszę tłumaczyć, że wyświetlania były na pewno zhackowane, co pewnie nie jest trudne, gdy się używa programu. A gdy już film wbił na pierwsze miejsce w rankingu, już organiczne wyświetlania leciały zapewne jak szalone. 

Autorkę posta szokuje rola ishacool w tym filmie, ale raczej nie szokuje nas, współczesnych czytelników. Oczywiście, tutaj również mógł pójść w ruch program, ale istniał swego czasu prosty trik umożliwiający dodanie do filmu kogoś spoza listy znajomych. W 2012 zapewne działał równie dobrze, ale nie był szeroko znany. Polegał na tym, żeby włączyć okno wiadomości do wybranej osoby, a wtedy ona pokazywała się na liście aktorów. O tym również pisałam na starym blogu.

Wątek filmu przypomniał mi pewien równie zapomniany incydent na niemieckim serwerze, o którym czytałam wieki temu na blogu Starrr_03. Wcale mnie nie zdziwiło, że wydarzył się w praktycznie tym samym czasie, co akcja z Anonymous.
 
 
Jakość jest, jaka jest, ale to co najważniejsze widzimy. Na pierwszym miejscu w topce był... Dziwny film. Po jego włączeniu wchodziliśmy do edytora. Konto, na którym powstał ten film, jest wyraźnie zbugowane, a ilość zarobionych StarCoins niebotyczna. Tyle chyba nawet Juna13 nigdy nie zarobiła.
 
Ilość wyświetleń, zarobionych starcoins w ogóle się nie zmienia. Poza tym spójrzcie na ikonkę. Trochę przerażające, co nie? Nie można też odwiedzić profilu hackera. Zniszczył system. Jestem ciekawa, jak doszukał się błędów w niemieckim MSP, które pozwoliły mu na utworzenie takiego dziwactwa.  
Najciekawsza jest jednak opieszałość moderatorów. Film ten widnieje tam co najmniej od 7.07 (to już prawie miesiąc!), bo ostatni komentarz na filmie był napisany tegoż dnia.
 
7 lipca to zaledwie tydzień po oryginalnym  „Little Teście”! Nie dość, że w tym samym czasie powstaje zbotowany film, to jeszcze są trudności z wejściem na profil reżysera... Trochę to przypomina Anonymous, co nie? Czy to możliwe, że za tą akcją stała ta sama osoba, albo były ze sobą jakoś powiązane? Nie mam na to oczywiście dowodów, ale nie mogę tego wykluczyć. Tym bardziej, że wątki niemieckie jeszcze nam tutaj powrócą.
 
ROZDZIAŁ VI: DRUGIE KONTO ANONYMOUS 
 
Jest to również zapomniany wątek, nie pamiętam, żeby kiedykolwiek był poruszony na blogach. Pojawił się jednak już w pierwszym filmie o Anonymous. Mianowicie, widzimy tam screen wiadomości z forum użytkowniczki Kos1212 (pamiętacie? :P), która informuje, że konto Anonymous zostało usunięte, dlatego też założyła nowe o nazwie cherelcole.
 

Podejrzane na tym koncie było to, że miało pierwszy level, ale mimo to w pokoju znajdowało się dużo zwierzaków.
 

źródło jw.

Konto obecnie nie jest możliwe do wyszukania normalnie w wyszukiwarce (być może zostało zbanowane), ale dzięki temu filmikowi udało mi się do niego wykopać okrężną drogą - w skrócie, należy wyszukać w mieście filmów film pod tytułem „blood on the floor”* autorstwa red rose 321. Cherelcole jest tam jedną z aktorek.

*Blood on the floor to nazwa usuniętej animacji, w której MovieStar leży na ziemi i krwawi. Właśnie ją wykonuje w filmie Cherelcole. Została usunięta wraz z innymi drastycznymi animacjami pod koniec 2011, także w momencie akcji z Anonymous była już unikatowa. 
 
 obejrzyjcie to arcydzieło
 
Przeszukałam jej konto, lecz nie odkryłam nic, czego autorka filmiku nie odkryłaby wcześniej (może oprócz zawartości jej szafy :P).
 

Krótkie podsumowanie:
 
- Cherelcole miała VIP na miesiąc, więc na spokojnie wystarczało jej StarCoins na kupienie tylu zwierzaków;
 
- dziesiątym levelem bym się nie sugerowała, zapewne doładowało jej podczas aktualizacji levelów;
 
- w 2012 wbijanie levela było o wiele trudniejsze, niż teraz, przykładowo, ja założyłam konto w styczniu 2012, a w marcu 2013 miałam dopiero czwarty level...
 
-...oczywiście, z vipem mogło być to łatwiejsze, ale jeśli użytkowniczce nie zależało szczególnie na wbiciu levela, mogła faktycznie pozostać z pierwszym levelem na dłuższy czas;
 
- pusta szafa też mnie nie dziwi, ja jak byłam nubkiem też wolałam kupować zwierzaki (ale mogłam sobie pozwolić tylko na jednego :P);
 
- jedyne co jest bardziej podejrzane, to status, ale umówmy się - każdy może sobie coś takiego napisać.
 
Także wnioski są proste: na koncie Cherelcole nie widać nic szczególnie podejrzanego. Dziwnego to może i tak (tyle zwierzaków, VIP, a pierwszy level i szafa pusta???), ale nic, co by świadczyło o jakichś niecnych zagrywkach.
 
Poza tym, informacja o drugim koncie pochodzi od użytkowniczki Kos1212. Być może się skądś tego dowiedziała i podała dalej jako przestrogę - tego nie wiemy. Ale równie dobrze mogła to zwyczajnie zmyślić.

Swoją drogą, co za przypadek, że konto oskarżone o bycie drugim kontem Anonymous wystąpiło akurat w filmie, w którym wykonuje prawdopodobnie najcenniejszą, unikatową i niepokojącą animację, ba, nawet tytuł tego filmu pochodzi od tej animacji... Choć kto powiedział, że to był przypadek? :D
 
ROZDZIAŁ VII: WIELKA MIŁOŚĆ TERRIGANG

Polskie blogi ta historia ominęła, ale jeśli zajrzyjmy na blogi czy filmiki zagraniczne, to bardzo często pojawia się wzmianka o niejakiej (bądź niejakim, ale tu też zachowajmy żeńskie formy) Terrigang. Krótko zajmiemy się tym tematem, ale naprawdę, bardzo krótko. :D

Mianowicie, z tego co ustaliłam, wszystko zaczęło się od tego wspaniałego filmiku.
 

Dowiadujemy się z niego ważnej rzeczy: że Terrigang była przyjaciółką Anonymous. Gdy Terrigang umarła, Anonymous była tak zła, że postanowiła przejąć władzę nad MSP...
Tak.
Widzimy tu również sceeny, gdy to dwie Terringang przychodzą do pokoju jakiegoś zioma. On im każe wypierdalać, lecz one chcą, żeby je pocałował. Pocałunek okazuje się być zabójczy, a nasz nieszczęsny właściciel pokoju kończy w trumnie.
 

 
Historyjka przeurocza. :D Ale myślę, że się zgodzicie, że nie ma co traktować tego poważnie. Widać, że autorka filmu miała wizję na creepypastę o MSP i ją zrealizowała. Skutecznie, bo jak czytamy w komentarzach, naprawdę sporo dzieciaków w to wierzyło.
 
Terrigang ogólnie to oddzielna postać hackera, która nigdy nie zdobyła dużej popularności na naszym serwerze. Jeśli kogoś bardziej interesuje ten wątek, odsyłam do tego filmiku
 
Ja mam tylko jedno pytanie: skoro Terrigang umarła, to czy jej duch hackował konta na MSP i umieszczał je w trumnie? Czy może chronologia była inna? Czy to ja jestem za głupia, żeby to zrozumieć? XD

***
 
Postanowiłam podzielić post na dwie części, więc na dzisiaj to wszystko. W następnym odcinku poruszę między innymi wątek, czy to faktycznie prawdziwe Anonymous odpowiedziało na całą aferę oraz przeanalizuję, czy pewien niemiecki filmik może mieć coś wspólnego z prawdą, czy nie. Niektórzy na pewno wiedzą dobrze, o jakim filmiku mowa, ale proszę ich o dyskrecję, żeby nie psuć zabawy niewtajemniczonym. :D Jeśli uważacie, że o jakimś ważnym wątku tu nie wspomniałam, koniecznie dajcie znać, bo być może nie pomyślałam o wszystkim.
 
Do zobaczenia kiedyś. :P

A tu bibliografia.

8 komentarzy:

  1. boze, imagine poczuc ten strach jak jestes na forum i czytasz wpisy anony . przeciez ludzie musieli sie czuc tak jakby koniec swiata nadszedl, albo wojna wybuchla. moje przemyslenia:
    - moze rockchick po prostu jak przeczytala te slowa ze sie nikt nie jest bezpieczny, to zrozumiala ze cos sie zaraz wydarzy, ze zaraz ktos zostanie zhackowany, tez bym takie miała mysli
    - w sumie zgodze sie ze skoro to wyszlo z forum, to ludzie chcieli sobie posmieszkowac, dolaczyc do tej akcji bo uwazali za zabawe.
    - tak sie zawsze zastanawiam, bo mi nie daje spokoju to: zalozmy ze tego paintowego hata nie dalo sie pokolorowac bo usuneli te opcje, to nie ma na msp u kogos w szafie zachowanego tego kapelusza W KOLORZE? strasznie mnie to ciekawi, moze na zagranicznym serwerze jakims pierwszym daloby rade znalezc kogos co ma mega stare konto? nie mam pojecia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miał być koniec świata w grudniu 2012, a jednak nadszedł w czerwcu, masakra...
      myślałam też o poszukaniu tego kapelusza, ale nie wiem czy w ogóle da się cokolwiek znaleźc. te ubrania były w becie, wątpię, że można je było kupić już na normalnym MSP nawet w 2009. w szafach clausa czy innych botów na duńskim serwerze znajdują się ubrania stare, ale jednak trochę bardziej dopracowane, więc zdecydowanie nowsze niż paintowe.

      Usuń
  2. A POZA TYM to swietny wpis, swietna dokladna analiza. nie moge sie doczekac nastepnej czesci!! czytalam to i mialam takie boze tez tak bym chciala umiec szukac informacji. mega

    OdpowiedzUsuń
  3. ale świetny wpis... podziwiam za wkład włożony i tak sie cieszę, że w końcu ujrzał swiatło dzienne.

    to co mi wpadło do głowy przy okazji czytania (zwłaszcza tego rozdziału z forum) to co, jeśli osoby z topki serwera na jakimś czacie grupowym wymyśliły sobie, że wymyślą historyjkę o anonce... i to właśnie dlatego całe top 4 serwera zostało shackowane i jako jedni z pierwszych komentowali ten wpis na forum... to byłyby potężne jajca, jakby zrobili to z nudy, a z faktu na to, że byli autorytetem dla innych graczy wtedy, to ich ustawka poleciałaby w mainstream i te wszystkie wydarzenia (chodzenie po chatroomach, więcej włamań, brak nicku, postać na stronie logowania) to tylko przypadkowe incydenty, które wcale nie były ich zasługą tylko innych trolli którzy zaangażowali się w rozwijanie portfolio hackerki anonymous.

    zresztą nawet u nas w polsce podobna sytuacja miała miejsce, gdzie osoby z topki wymyśliły sobie postać hackerki natashy z rosji i dodawały skriny swoich 'shackowanych' profili do uwiarygodnienia tej historii (https://natashha-msp.blogspot.com). boże, chciałabym wierzyć, że anonymous istniała na prawdę i to nie był żart topkowiczów...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to by miało oczywiście najwięcej sensu, ale ta teoria ma dwie dziury: po pierwsze, wtedy siostra DiaVanille nie próbowałaby tłumaczyć racjonalnie całego zajścia, a po drugie, packs1 musiałby się zalogować, żeby dodać post, no a jak sprawdziła jedna z forumowiczek, był od dawna nieaktywny :P więc był używany program.
      a Anony istniała naprawdę, to na pewno :D

      Usuń
  4. Świetny post, bardzo ciekawy i fajnie napisany. Serio podziwiam za nakład pracy włożony w research, widać że nieźle musiałaś pokopać. Czekam na część drugą >:)

    OdpowiedzUsuń

Pamiętaj o przykazaniu miłości!