Hej, pamiętacie tę serię? :D
Jak zawsze, komentuję mało profesjonalne artbooki z zakładki "najnowsze".
A wiecie co? Zawsze mi się sentymentalnie robi, jak to oglądam. Tworzyłam kiedyś podobne syfy. :DD
To lecimyyyy.
K, dam ci coś z kalendarza andwentowego.
Dzwonić na 997 trzeba, a nie kłaść się na podłogę i czekać na cud, głupie baby!
I tak powstała przyjaźń do grobowej deski.
Jeśli żyjecie w bańce w kształcie serduszka, no to nic dziwnego, że nic wam nie grozi.
Słyszałam, że jak ktoś ma dużo przyjaciół, to nie ma ani jednego.
I przyjaźnienie się z botami zalatuje mi lekko jakimś zaburzeniem psychicznym.
To są podróby! Prawdziwy Mikołaj był przecież w moim filmie pt. Świąteczna historia xD a to to jakieś przebierańce.
Tym bardziej, że przychodzą w czerwcu. Prawdziwy Mikołaj przychodzi w grudniu.
No dobsz, to dzisiaj tylko tyle.
Postaram się zrobić jeszcze Rotten Potatoes.
Papa.
To "obrobujemy was" z poczatku zle mi sie skojarzylo. Chyba wystarczy zboczonych memow na dzis.
OdpowiedzUsuń